Pomimo swoich 50-ciu lat, wciąż jestem piękna, nowoczesna i przebojowa. Uważam się za nimfomankę, ponieważ gdyby było to tylko możliwe chciałabym przespać się z większością facetów, pod warunkiem, że byliby mili i zadbani, wówczas ich wiek i uroda są kompletnie bez znaczenia. Gotowa byłabym spłonąć w ich ramionach dając z siebie dosłownie wszystko, a przekonasz się, że stać mnie naprawdę na wiele…